O Szwajcarii wiedziałam niewiele. Jedynie tyle, że była droga i nie była w Unii Europejskiej. Pojechaliśmy tam, bo po pierwsze, nigdy tam nie byliśmy, po drugie, leży w Europie i jest po drodze do Portugalii, naszego miejsca docelowego. Po trzecie, nasza znajoma mieszkała w Zurychu i mówiła, że jest fajnie.

Jakie było nasze zaskoczenie, gdy po przyjeździe do Szwajcarii odkryliśmy jak piękny jest to kraj. Oraz że wcale nie musi być tutaj drogo.

Dlaczego Szwajcaria to dobry kraj na urlop z dziećmi?

Infrastruktura przyjazna dzieciom

Zacznę od funkcjonalności. To, co nas urzekło w Szwajcarii przede wszystkim, to infrastruktura dostosowana do wózków. Wasze dziecko nie będzie „wytelepane”. Nie ma problemu z wejściem do metra czy autobusu z dziecięcym wózkiem. Dostępne są również działające windy. Co więcej, w Szwajcarii jest sporo placów zabaw, a przynajmniej w tych najbardziej turystycznych miejscach zawsze się jakiś znalazł.

Bezpieczeństwo

Szwajcaria to jeden z najbezpieczniejszych krajów świata. A jeśli jesteście ciekawi jakie inne kraje znajdują się na liście to polecam artykuł: https://www.national-geographic.pl/traveler/artykul/najbezpieczniejsze-kraje-swiata-sprawdz-ktore-panstwa-znajduja-sie-na-liscie?page=1

Krajobrazy

Szwajcaria wcale nie musi być droga, jeśli skupicie się na korzystaniu z natury, którą oferuje. Większość kraju położona jest w górach. Wejście na dowolny szczyt nic nie kosztuje. Chociaż wjazd kolejką nie jest już taki tani. Do tego znajdziecie tam mnóstwo jezior, a także bajkowych scenerii i niesamowicie malowniczych krajobrazów. To idealna destynacja dla osób aktywnych, lubiących trekking i przebywanie na łonie natury. Jest tu wiele miejsc, do których możecie dotrzeć z dziećmi. Odeślę Was do innego rewelacyjnego bloga, gdzie znajdziecie dużo więcej pomysłów na wycieczki rodzinne https://swissfamilyfun.com/

Nasza trasa

W Zurychu byliśmy dwa dni. Pierwszy dzień poświęciliśmy na zwiedzanie atrakcji związanych z naturą ,a drugi na zabawę.

Na wycieczkę wybraliśmy dolinę jeziora Obersee, a powodem była krótka i płaska trasa wokół jeziora. Możecie zabrać tam wózek. Przejście dookoła jeziora spacerkiem zajmuje około 1-2 godzin, a widok jest piękny. Niewymagająca trasa jest idealna jeśli macie bardzo małe dzieci lub jesteście z waszym czworonogiem. Jezioro Obersee znajduje się zaledwie godzinę drogi samochodem od Zurychu.

Drugi dzień był poświęcony na zabawę.

W odległości około 25 km od Zurychu znajdują się dwa miejsca, które warto odwiedzić z dziećmi. Są nimi farma dyń Jucker Farm oraz muzeum dinozaurów w Aathal. Oba spokojnie można zaliczyć jednego dnia.

W Jucker Farm możecie zobaczyć różne postacie wykonane z … dyń. Można również pogłaskać kozy, zjeść pyszne i zdrowe jedzenie w tutejszej restauracji, oraz przespacerować się w malowniczej scenerii. Bardzo przyjemna atrakcja dla całej rodziny. Do tego wejście jest darmowe.

rpt[/caption]

Niedaleko Jucker Farm znajduje się muzeum dinozaurów. Dzieci wchodzą bezpłatnie, a osoba dorosła płaci 21 franków. Niestety większa część wystawy jest po niemiecku.

Okolice Jeziora Genewskiego.

Moim zdaniem jedne z piękniejszych miejsc w Europie to okolice jeziora Genewskiego. Montreux i Lausanne czyli tzw. Riwiera Szwajcarska, są w okresie letnim tłumnie odwiedzane przez turystów, a swoje domy ma tam wiele sław. Będąc w tamtych rejonach obowiązkowym punktem programu jest spacer promenadą nad jeziorem, z bajecznym widokiem zarówno w Montreux jak i w Lausanne. Warty uwagi jest także często odwiedzany zamek Chillon. Polecam też oddalić się od jeziora i zwiedzić okoliczne miasteczka, które są mega klimatyczne. Jeśli będziecie mieli szczęście to natkniecie się na lokalny market/targ. I tutaj wymienię kilka miasteczek, które nam bardzo się spodobały: St. Maurice, Martigny z Zamkiem La Bâtiaz, a w drodze powrotnej również wodospad Pissevache. Tylko tyle albo aż tyle udało nam się zobaczyć w ciągu 2 dni na południu Szwajcarii. Wystarczająco, żeby chcieć tam wrócić.

Relację video ze wszystkich miejsc, które odwiedziliśmy, możecie zobaczyć tutaj:

https://youtu.be/0gkrxefs6gQ

Tipy

  1. Internet

Internet w Szwajcarii jest bardzo drogi, więc zgrajcie sobie wcześniej mapy offline. Starajcie się korzystać z wi-fi i wyłączyć przekaz danych.

  1. Auto

Auto bardzo się przydaje, bo dzięki niemu możecie dotrzeć do wielu pięknych miejsc. Autobusy nie dojeżdżają wszędzie. Warto jest je wypożyczyć. Jeśli jedziecie swoim, polecam zaopatrzyć się w winietę na autostrady.

  1. Zakwaterowanie

Koniecznie z wi-fi. Wyjaśnienie znajdziecie w punkcie pierwszym. Wynajęcie mieszkania w Szwajcarii nie jest tanie, żeby zmniejszyć koszty rozejrzyjcie się trochę dalej od miejsca docelowego. My szukając noclegu w Montreux, natrafiliśmy się na bardzo ładny i duży apartament z pięknym widokiem, w miejscowości położonej obok, Monthey za 99 CHF/noc. W mieszkaniu zmieściłyby się dwie rodziny. Szukając korzystaliśmy z booking.com.

  1. Jedzenie

Jedzenie w szwajcarskich restauracjach również nie należy do najtańszych. Średnia cena za danie to 20/25 CHF. Ale mamy na to sposób – kanapki 😊 A tak na serio, jeśli nie chce wam się gotować, ani jeść kebabów ,to załóżcie sobie większy budżet na jedzenie. U nas w rodzinie Marcin zajadał się serem, a ja czekoladą, bo są to produkty, których musicie spróbować zanim wyjedziecie ze Szwajcarii.